Obraz tytułowy: Hieronim Bosch, Wycięcie kamienia głupoty, po 1494, Muzeum Prado w Madrycie.
Szanowny Panie
Uznałem się wywołanym do tablicy poprzez wypowiedzi, jakie zamieszcza Pan w mediach, głównie na portalu wp.pl oraz TVN. Nazywam się Bartosz Kopczyński, działam w sferze publicznej jako prezes Towarzystwa Wiedzy Społecznej w Toruniu, jestem też jednym z koordynatorów Koalicji na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły (KROPS). Raczył Pan wypowiadać się co do naszych inicjatyw, sprzeciwiających się przymusowej edukacji seksualnej. Została ona zaszyta w program przedmiotu Edukacja zdrowotna, Pan natomiast wydaje się być jednym z najgorliwszych obrońców tego przedmiotu.
Ilość błędów i nieścisłości, które raczył Pan wypowiedzieć na okoliczność swojej obrony jest zbyt duża, aby sprostować je w ramach mediów społecznościowych. Przedmiot dyskusji jest skomplikowany i złożony bardziej, niż wydaje się większości zainteresowanym. Sięga daleko poza sferę seksualną i deprawację młodzieży, ma bowiem doniosłe skutki dla ekonomii, polityki, obronności i przetrwania narodu i państwa. To nie przesada, a dla potwierdzenia zachęcam do lektury cyklu artykułów, zamieszczonych na portalu www.wtowarzystwie.pl, pod zbiorczym tytułem „Edukacja seksualna odkryta”. Cykl obejmuje 6 części. Pierwsza z nich ukazuje się razem z niniejszym postem. Kolejne będą ukazywać się co 2 dni. Dzięki tej lekturze Czytelnicy mogą zrozumieć, czym w istocie jest seksedukacja, i z jakiego powodu napotyka ona na opór tak wielu ludzi dobrej woli. Zachęcam Pana do rewizji tych swoich założeń, które są błędne, i do popularyzacji rzetelnej wiedzy o seksedukacji. Na końcu ostatniej części zamieszczona została obszerna bibliografia. Załączam link do pierwszego artykułu.
Z poważaniem
Bartosz Kopczyński
Link do pierwszego artykułu z serii o edukacji seksualnej: