Społeczeństwo
Państwo
Świat
Edukacja wychowanie
Religia kultura
Video
Redakcja
Odezwa
Strefa wsparcia
Wyszukaj:
Społeczeństwo
Państwo
Świat
Edukacja wychowanie
Religia kultura
Video
Redakcja
Odezwa
Strefa wsparcia
Tag
PO
Czas bezrządu
Dominik Liszkowski
17 października 2023
Po 16 latach w miarę stabilnych rządów formacji dysponujących bezpieczną większością w Sejmie i mniejszą lub większą ideową zbieżnością, nadchodzą czasy, kiedy to demokracja z całą siłą unaoczni społeczeństwu wszystkie swoje największe wady.
O propagandzie
Dominik Liszkowski
26 lipca 2023
„Propaganda istnieje wszędzie wokół nas i zmienia nasz sposób postrzegania rzeczywistości” – pisał już prawie 100 lat temu Edward Bernays. Jeżeli więc propaganda była „wszędzie” już sto lat temu, gdy większość współcześnie dostępnych mediów jeszcze nie istniało, to co takiego stało się, że społeczeństwa zachodnie XXI wieku pozbawione są świadomości tego, że każdego dnia partie polityczne, koncerny czy też banki toczą walkę o ich głosy, portfele i kredyty używając… technik propagandowych?
U kresu jedynowładztwa
Dominik Liszkowski
11 stycznia 2023
Kiedy Alexis de Tocqueville przemierzał w latach 30-tych XIX wieku Stany Zjednoczone przyglądając się z bliska charakterystyce tamtejszego społeczeństwa oraz jego politycznych tradycji – zgoła odmiennych od tych panujących wówczas w Europie – zdumiewało go, że system demokratyczny obowiązujący w tym państwie doprowadza je co cztery lata do stanu przypominającego rewolucję.
Cała prawda, całą dobę
Dominik Liszkowski
14 lipca 2022
Media XXI wieku to największe masowe narzędzie ogłupiania ludzkości w historii świata. Zachodnie społeczeństwa zdają się być tego w zdecydowanej większości nieświadome, żyjąc w głębokim przekonaniu, że media w państwach demokratycznych nigdy swojego ulubionego demosu nie ośmielą się okłamać i zmanipulować.
Uwiąd mitu "Solidarności"
Dominik Liszkowski
1 lipca 2022
33 lata III RP dały nam wszystkim wystarczająco dużo materiału do analizy. 33 lata, które społeczeństwo polskie, co ciekawe, ocenia jak najróżniej. Beneficjenci transformacji gotowi są pod niebiosa wychwalać „demokratyczny dorobek wolnej Polski” (przynajmniej do 2015 roku), a ci, których transformacja doprowadziła do ruiny, do dziś postrzegają erę post-komunizmu przez pryzmat reform Balcerowicza.